środa, 5 kwietnia 2017

214 - książki, marzec 2017

marzec wypadł książkowo bardzo dobrze, bo aż dziesięć tytułów się pojawiło. może coś komuś z was wpadnie w oko i kogoś zainspiruję do czytania. (kuzynka już przepadła, bo podrzuciłam jej zafóna). zapraszam

wtorek, 7 marca 2017

213 - torty XVII

dziś będą torty. jak wybierałam zdjęcia to stwierdziłam, że prawie na każdym torcie jest coś czerwonego, no ale czerwony to taki uroczysty kolor to może dlatego? sama nie wiem czemu tak robię :) zapraszam do oglądania

niedziela, 5 marca 2017

212 - książki, luty 2017

w lutym nie zaszalałam z czytaniem. to wszystko przez tego "pegaza", no nie szło mi jakoś czytanie. ale zapraszam na post i moje krótkie notki o tych książkach. 


czwartek, 2 lutego 2017

211 - książki, styczeń 2017

myślałam długo jak pokazywać przeczytane książki, jaki system przybrać. pomyślałam, że będę robić miesięczne podsumowania. teraz po każdej przeczytanej robię sobie krótką notatkę o moich przemyśleniach tak, że nic mi nie umknie. 
w styczniu przeczytałam 6 książek, w większości były to łatwe, szybkie i przyjemne babskie czytadła, ale dostarczały dużo emocji. zaczęłam też jedną, tytuł: "paryżanka". przytoczę moje przemyślenie na jej temat, tutaj, ponieważ niżej o niej już pisać nie będę. "nie przeczytałam tej książki. chyba jeszcze nigdy żadna pozycja mnie tak nie irytowała. nie dość że tak naprawdę do końca nie wiadomo o czym to jest, to jest chaotycznie, momentami wulgarnie napisana. nie przeczytam jej dalej, nawet nie będę próbowała" i dałam jej 2/10. nie polecam. a teraz zapraszam do pozostałych książek, z krótkimi podsumowaniami i punktami, które im przyznałam 


środa, 11 stycznia 2017

210 - torty XVI

chciałam zrobić tortowe podsumowanie 2016, ale nie udało się, bo muszę wam pokazać ostatni tort, robiony już w nowym roku. strasznie lubię myszkę minnie w tym wydaniu :)

niedziela, 1 stycznia 2017

209 - książkowe podsumowanie 2016

dziś będzie podsumowanie, do którego zabieram się od dawna. część książek była już przedstawiona w osobnych postach więc może wydawać się, że tych które pokaże jest niedużo, ale tak nie jest. słuchałam też jednego audiobooka (to był mój pierwszy raz) podczas lukrowania. 
nie będę opisywać fabuły, ani robić recenzji. mam zdjęcia okładek książek z dwóch stron, więc jakby kogoś interesowało coś więcej to przeczytacie sobie opis z tyłu książki. czasem może wtrącę jakiś mały komentarz i postaram się przyznać każdej książce punkty od 1-10. 
post miał powstać wczoraj :) ale najpierw robiłam torty, a potem tak jakoś mi się usnęło, no a wieczorem już nie było czasu tylko trzeba było jechać świętować sylwestra. więc podsumowanie jest dziś, ale to nic nie szkodzi, mogę dołożyć kolejną książkę którą skończyłam przed południem :)