wtorek, 18 listopada 2014

129 - piernikowe minionki

minionek. kto nie oglądał bajki, to nie będzie wiedział o kogo chodzi. ale to nie ważne. urocze żółte stworki, tyle wystarczy wiedzieć. no muszę stwierdzić - zakochałam się w nich na piernikach, wiem, że mogłyby być dużo lepsze/dokładniejsze, ale kolejne takie będą.
inspiracją był internet, ale nie pamiętam już gdzie wypatrzone.


już od jakiegoś czasu chciałam je zrobić (w sumie chyba odkąd je zobaczyłam) i nastała w końcu ta pora. bardzo szybko powstają, bezproblemowe, a dekoracja to sama przyjemność. tak pracować mogę zawsze. 
jeszcze kilka dodatkowych zdjęć :)







jeden wyrzutek, ale już od początku był skazany na to, że na nim będą się odbywały próby (był mniejszy w porównaniu do innych). widać, że zarówno żółty jak i biały lukier za bardzo się rozpływają na nim toteż na reszcie musiało to być naprawione.


a z kokardkami to już w ogóle wyglądały magicznie.




pozdrawiam, do kolejnego napisania ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

zapraszam do dyskusji i pozostawienia swojej opinii o moim pisaniu ;)