niedziela, 25 stycznia 2015

140 - tort z gitarą

miały być dziś pierniki, które robiłam na dzień babci, ale już nie mogłam się doczekać pokazać ten tort. więc on jest pierwszy.
dla młodej gitarzystki. gitara wprawdzie nie ma strun, ale i bez nich wygląda jak gitara, następnym razem struny będą. kwiat do towarzystwa żeby gitarze smutno nie było. zresztą zobaczcie sami.



nie ma co o nim dużo pisać. muszę popracować nad lepieniem figurek i kształtów, ale coraz lepiej mi idzie, przypominam sobie czasy podstawówki i lepienie z plasteliny :)






kwiatek z nowej foremki. kiedyś pokażę wam wszystkie moje nowe foremki. a póki co podziwiajcie tort, który pewnie jest już wspomnieniem, a ja idę celebrować resztę niedzieli z książką w łóżku. 
pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

zapraszam do dyskusji i pozostawienia swojej opinii o moim pisaniu ;)