sobota, 27 czerwca 2015

170 - pizza z truskawkami, a może drożdżówka?

nie miało być dziś postu, miało być tylko zdjęcie na fejsbuka. ale jakoś tak w trakcie, a w sumie już dokładnie po zrobieniu ostatniego zdjęcia stwierdziłam, że jednak będzie wpis, na blogu. 
pizza z truskawkami. dlaczego pizza? bo jest zrobiona na cieście, na którym robię pizzę, tylko tutaj dodaję więcej cukru. już raz była na blogu, razem z przepisem i w wersji ze śliwkami. dziś też wkleję tutaj ten przepis, a owoce możecie wykorzystać dowolne. mi jedynie nie smakowała z malinami, w sumie nie wiem dlaczego, ale z borówkami, ze śliwkami, jabłkami czy truskawkami jest przepyszna.
wiem, że zdjęcia praktycznie identyczne jak w tamtym poście kiedyś, ale wczoraj tak spodobało mi się robienie zdjęć w trakcie robienia tortu. przypomniałam sobie jak dawniej pracowałam i postanowiłam dziś też tak zadziałać. zapraszam do czytania, a na zdjęciu poniżej, potrzebne półprodukty: ciasto, kruszonka, śmietana i truskawki.


tutaj wkleję wam przepis, żeby nie trzeba było szukać gdzieś w zaległych postach

na ciasto drożdżowe:
400 g (2 i 1/2 szklanki) mąki
180 g (3/4 szklanki) ciepłego mleka
30 g (1 i 1/2 łyżki) drożdży (dziś użyłam dwóch paczuszek po 7g suszonych drożdży)
10 g (2 łyżeczki) cukru (do słodkich rzeczy może być 5-6 łyżeczek)
20 g (2 łyżki) oleju
1 jajko
2 szczypty soli

na śmietanę:
3 łyżki kwaśnej śmietany
2 łyżki cukru

na kruszonkę:
120 g masła
120 g mąki
240 g cukru (dziś użyłam cukru trzcinowego)

no i śliwki oczywiście - tyle ile się zmieści (dziś truskawki)

ciasto:
do przesianej mąki dodać drożdże wymieszane z cukrem, ciepłe mleko, sól, jajo, olej. zagnieść i dobrze wyrobić ciasto (pewnie 5-10 min) ja robię w robocie przez jakieś 4-5 min. ciasto nie musi wyrastać, ale możemy teraz wykonać resztę półproduktów.

śmietana:
wymieszać śmietanę z cukrem ;)

kruszonka:
ugniatać palcami składniki. ważne żeby masło było miękkie wtedy będzie łatwiej. ugniatać i ugniatać, aż powstanie kruszonka.

a wykonanie? nie będę opisywać, zobaczcie zdjęcia, na nich jest wszystko, krok po kroku.



śmietany zrobiłam trochę za dużo i mi zostało







no i już po upieczeniu, 30 min w  180 ˚C



zachęcam do pieczenia bo jest to naprawdę jedno z prostszych ciast, a naprawdę smakuje bardzo dobrze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

zapraszam do dyskusji i pozostawienia swojej opinii o moim pisaniu ;)