środa, 24 lipca 2013
43 - skąd tacy ludzie?
zastanawiam się czy zasługuję na takich ludzi jacy mnie otaczają. niesamowite kuzynki, które godzą się nawet na moje najgłupsze pomysły (a jedna nawet nowe słowa specjalnie wymyśla dla mnie), cudowne koleżanki (kożelanki) w tym szczególnie jedna, która ostatnio przyjechała taaaaki kawał żeby na chwilę się ze mną spotkać (chciała żeby ją uwiecznić na blogu, który też pilnie czyta choć nie wiem dlaczego). no i reszta kożelanek, które zawsze są chętne na grę w tysiąca i wyjście na obiad. no i są też wspaniali koledzy, którzy najpierw się pośmieją, a potem pomogą niezależnie od sytuacji. no i zastanawiam się czym sobie na nich zasłużyłam, bo oprócz tego że czasem upiekę ciastka i powiem coś głupiego to nie mam nic więcej do zaoferowania. no ale cieszę się, że takie osoby są i akurat znajdują się w moim otoczeniu. może głupio sentymentalny post, ale jest taki bo mogę takiego napisać. buźka dla wszystkich czytających, no i dla tych wspaniałych osób.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
zapraszam do dyskusji i pozostawienia swojej opinii o moim pisaniu ;)