sobota, 31 sierpnia 2013

55

znów inny post niż miał powstać. miało być o torcie bezowym, który wyszedł. i nawet wyszedł był spotkać się z rodziną. i chyba smakował, ale o tym kiedy indziej.
teraz (dość dzika godzina) chciałam napisać. coś. coś, jak zwykle mądrego. dla mądrych czytelników. 

przypomniałam sobie, o czym wczoraj zapomniałam. o czymś dotyczącym wakacji. stwierdziłam, że wakacje są naprawdę wtedy kiedy nie wiesz jaka jest godzina, a co lepsze, nie wiesz jaki jest dzień tygodnia. tylko w piątek pilnowałam się żeby dać znać orkiestrze, że o nich pamiętam i czekałam na siedemnastą. a tak, to pełen luz. i to tak naprawdę może się nazywać wakacje. jak nie interesuje cię, która jest godzina, o której wstałeś, o której się kładziesz. co dziś będzie na obiad, albo czy na pewno zdążę tam i tam. i czasem potrzeba takiego pełnego odłączenia od rzeczywistości (i od internetu, który z reguły kradnie i marnuje czas). 

a o czym chciałam dziś? o niczym konkretnym. chciałam o torcie, ale jest już za późno, więc trzeba coś lekkiego. 
dziś przekonałam się, że aby muzyka była naprawdę dobra musi mieć iskrę/ikrę/niewiemjaktonazwaćtocoś. ale musi to coś mieć. wtedy jest taka na sto procent, a nawet jeszcze więcej. i wszystkich porywa. i wszystkim chce się uśmiechać. i jest dobra. a jak ludziom się nie chce, spóźniają się na próby, a potem marudzą to nie jest fajnie. jednak gdy robi się to z pasją wychodzi i to nawet bardzo dobrze. 
a dziś była też zupa brokułowa. i nawet udało mi się zdjęcia zrobić więc jutro uzupełnię zupowy wpis. 

przypomniał mi się właśnie fragment filmu: "zaraz będzie ciemno", jak spojrzałam na godzinę. trzeba iść spać. więc wszystkim nocnym markom życzę miłej nocy, a tym co już śpią żeby rano z uśmiechem przeczytali mój wpis :) nie no, żartowałam, z uśmiechem nie musi być. 

i jak tak dodaję etykietę, po raz kolejny "codzienność" to się zastanawiam czy coś ze mną nie tak? "muzyka" jest taka mała, że jej prawie nie widać, "książki" też się już kurczą o "kuchni" nie wspominając. muszę coś z tym zrobić bo tytuł bloga zobowiązuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

zapraszam do dyskusji i pozostawienia swojej opinii o moim pisaniu ;)